Start gonił wynik
W Warpunach ciężko jest zdobyć trzy punkty. fot. http://kslzsfalawarpuny.futbolowo.pl
Trudny teren
W Starcie wszyscy byli świadomi tego jak trudno jest wywieźć z Warpun trzy punkty. Miejscowi jak ryba w wodzie czują się na tym małym obiekcie. Akcje błyskawicznie przenoszą się z jednej bramki pod drugą, a rozpędzona Fala niejednokrotnie jest tam nie do zatrzymania. Gospodarzy bardzo ciężko jest wybić z rytmu. Jedynym sposobem jest dłuższa próba utrzymania się przy piłce czego tego dnia zabrakło w grze Startu.
Już na początku meczu Jarosław Fiedziukiewicz niefortunnie zainterweniował głową przed własnym polem karnym i piłka wpadła do bramki nad zaskoczonym bramkarzem. Szybko mógł odpowiedzieć Robert Hejka, ale przegrał pojedynek "sam na sam" z goalkeeperem gospodarzy. Fala z minuty na minutę się rozkręcała co wynikało głównie z braku przytrzymania piłki w ofensywie Kruklanek.
Lepsze gra po zmianie stron
Po wyjściu z szatni i korekcie w ustawieniu obraz gry uległ nieco zmianie. Bramką potwierdził to Robert Hejka w 56. minucie gry. Dziesięć minut później gospodarze po wydawałoby się nie groźnej akcji ponownie wyszli na prowadzenie. Start mozolnie dążył do odrobienia strat. W 84. minucie sędzia podyktował rzut karny za faul na Miłoszu Karbowskim. "Jedenastka" nieco kontrowersyjna, ilu ludzi, tyle opinii. Jednak zgodnie przysłowiem, że "darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda" , sam poszkodowany z zimną krwią pokonał bramkarza. Wynik 2:2 utrzymał się do końcowego gwizdka.
Mamy lidera
I w ten oto sposób zupełnie niechcący, nieplanowanie i bez ciśnienia zostaliśmy samodzielnym liderem ligi. Na jak długo ? Czas pokaże. Najważniejsza jest radość z gry, a tego na razie w Kruklankach nie brakuje. W niedzielę kolejnym rywalem Startu będzie Reduta Bisztynek. Mecz odbędzie się na Naszym stadionie. Piłkarze na boisko wybiegną punktualnie o 15.00.
To nie jedyny piłkarski akcent Startu w tym tygodniu. Już w środę UKS będzie podejmował czwartoligowe Mamry Giżycko. Stawką tego spotkania jest awans do 1/16 WPP. Początek pucharowego boju o 16.30.
Fala Warpuny - Start Kruklanki 2:2(1:0)
56. minuta Robert Hejka
84. minuta Miłosz Karbowski
Komentarze